Opodatkowanie nieruchomości będących w posiadaniu przedsiębiorców

Uwagi ogólne
W wyroku z dnia 12 grudnia 2017 roku Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że art. 1a ust. 1 pkt 3 w związku z art. 5 ust. 1 pkt 1 lit. a) ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz.U. z 2017 r. poz. 1785 i 2141) rozumiany w ten sposób, że wystarczającą przesłanką zakwalifikowania gruntu podlegającego opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości do kategorii gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej jest prowadzenie działalności gospodarczej przez osobę fizyczną będącą jego współposiadaczem, jest niezgodny z art. 2 w związku z art. 64 ust. 1 i 2 oraz art. 84 w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Wyrok ten, zasługujący na akceptację, wymaga jednak komentarza z kilku powodów. Przede wszystkim dotyczy on definicji gruntów, budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej zawartej w powołanym w sentencji wyroku art. 1a ust. 1 pkt 3 ust. 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych [1]. Definicja ta, bardzo kłopotliwa w rozumieniu i praktycznym stosowaniu, rzutuje na wysokość płaconego podatku od nierucho-mości. O tym, że jest to problematyka trudna świadczą pojawiające się po wyroku nieprawdziwe twierdzenia, zgodnie z którymi przedsiębiorcy nie muszą płacić podatku wg najwyższych stawek w sytuacji, gdy nieruchomości nie są wykorzystywane do prowadzenia działalności gospodarczej.
To nie wynika z omawianego wyroku TK i jest ewidentnie sprzeczne z definicją gruntów budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, od których należy płacić podatek wg najwyższych stawek (budynki i grunty), albo które podlegają opodatkowaniu (budowle).

Banner

Wyrok ten, co jest kolejną przesłanką do jego skomentowania, dotyczy w praktyce znacznie szerszego kręgu podatników niż tylko małżonków będących współwłaścicielami gruntów. Rozważania zawarte w uzasadnieniu wyroku już są bardzo pomocne przy ustalaniu zasad opodatkowania nieruchomości wykorzystywanych na różne cele nie tylko osób fizycznych, ale także osób prawnych i jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej jako podatników tego podatku. Dobrym przykładem są np. spółki prowadzące działalność gospodarczą i gospodarstwo rolne, czy też organizacje pożytku publicznego, które mogą prowadzić trzy rodzaje działalności (nieodpłatną, odpłatną i gospodarczą), a przez to płacić podatek od nieruchomości na różnych zasadach.
Analizowany wyrok TK powinien być także omówiony z uwagi na to, że nie skutkuje on usunięciem art. 1a ust. 1 pkt 3 u.p.o.l. z porządku prawnego, ale wskazuje na jego wykładnię zgodną z wymogami Konstytucji (tzw. wyrok interpretacyjny). Kwestią problematyczną jest to, jakie skutki wywołują tego rodzaju wyroki zwłaszcza w odniesieniu do podatników, którzy płacili podatek od nieruchomości wg najwyższych stawek.

Definicja nieruchomości związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej

Zasadniczy problem występujący w sprawie będącej przedmiotem analizowanego wyroku TK, to kwestia opodatkowania gruntu stanowiącego współwłasność małżonków, z których jeden prowadzi działalność gospodarczą. Czy grunt ten powinien być opodatkowany stawkami najwyższymi jako będący w posiadaniu przedsiębiorcy, chociaż współwłaściciel takiej działalności nie prowadzi? Odpowiedź na to pytanie wymaga analizy definicji gruntów budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej zawartej w u.p.o.l. Zgodnie z art. 1a ust. 1 pkt 3 u.p.o.l., za grunty, budynki i budowle związane z prowadzeniem działalności gospodarczej uznaje się te, które są w posiadaniu przedsiębiorcy, lub innego podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą [2], z pewnymi wyjątkami niemającymi znaczenia w niniejszej sprawie. Zgodnie z tą definicją sam fakt posiadania przez przedsiębiorcę albo inny podmiot prowadzący działalność gospodarczą skutkuje tym, że należy traktować przedmioty opodatkowania jako związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Kryterium posiadania jako czynnika decydującego o uznaniu nieruchomości za związaną z prowadzeniem działalności gospodarczej sprawdza się w przypadku nieruchomości będących w posiadaniu firm typu spółka z o.o., spółka jawna czy też przedsiębiorstwo państwowe. Wszystkie nieruchomości przedsiębiorstwa prowadzonego przez powołany do tego podmiot, np. spółkę z o.o., są traktowane jako związane z prowadzoną działalnością gospodarczą i opodatkowane najwyższymi stawkami. Tego typu spółka ma jeden cel – prowadzenie działalności gospodarczej, a zatem wszystko, co posiada, służy temu celowi, a przez to jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej [3].
Niekiedy jednak kryterium posiadania nie jest wystarczające. Najlepszym przykładem są nieruchomości osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą. Taki posiadacz może wystąpić niejako w podwójnej roli: osoby fizycznej lub przedsiębiorcy.
Na gruncie podatku od nieruchomości ma to duże znaczenie, ponieważ osoba fizyczna płaci podatek od nieruchomości wg zdecydowanie niższych stawek niż przedsiębiorca posiadający nieruchomości. Nie ma problemu, gdy osoba fizyczna nabywająca nieruchomość wprowadza ją do ewidencji środków trwałych, amortyzuje i wykorzystuje w widoczny sposób do prowadzenia działalności gospodarczej. Te okoliczności, tzn. traktowanie tych obiektów jako środków trwałych przedsiębiorstwa, obciążanie kosztów prowadzonej działalności gospodarczej odpisami amortyzacyjnymi, ewentualne finansowanie remontów i utrzymania w ciężar kosztów działalności gospodarczej, jednoznacznie wskazują, że są one w posiadaniu przedsiębiorcy. Nieruchomości tego typu wchodzą w skład przedsiębiorstwa osoby fizycznej w rozumieniu art. 551 Kodeksu cywilnego [4]. Służą one do określonych zadań gospodarczych, a przez to są jednym ze składników materialnych przedsiębiorstwa.

Podstawowym warunkiem uznania danej rzeczy za element składowy przedsiębiorstwa jest stwierdzenie, że jest ona przeznaczona do realizacji określonych zadań gospodarczych przez prowadzącego przedsiębiorstwo.

Taka rzecz jest w posiadaniu przedsiębiorcy w rozumieniu u.p.o.l., a przez to należy od niej płacić podatek wg najwyższych stawek.
Zupełnie inaczej przedstawia się analizowany problem np. w sytuacji nabycia przez osobę fizyczną, która prowadzi działalność gospodarczą (np. doradca podatkowy) w celach lokaty kapitału działki gruntu lub lokalu, które nie są wykorzystywane do prowadzenia tej działalności. Czy to jest grunt lub lokal wchodzący w skład przedsiębiorstwa tej osoby? Oczywiście nie, chociaż jego nabywcą jest osoba prowadząca działalność gospodarczą. Nie wchodzą one zatem w skład przedsiębiorstwa w rozumieniu k.c., ponieważ nie służą realizacji określonych zadań gospodarczych. Jeżeli nie wchodzą one w skład przedsiębiorstwa, to nie powinny być uznane za znajdujące się w posiadaniu przedsiębiorcy. Ich właścicielem i posiadaczem jest osoba fizyczna, która nie musi ich wykorzystywać do jakiejkolwiek działalności.

Ten tok rozumowania został przyjęty w analizowanym wyroku TK. Z uzasadnienia wyroku jednoznacznie wynika, że za nieruchomości będące w posiadaniu przedsiębiorcy należy uznać jedynie te, które wchodzą w skład jego przedsiębiorstwa w rozumieniu k.c.

Opodatkowując nieruchomość osoby fizycznej (corpus), która prowadzi działalność gospodarczą zawsze należy ustalić czy osoba ta ma wolę (animus) posiadania jej jako przedsiębiorca. Jeżeli tak, to należy traktować ją jako wchodzącą w skład przedsiębiorstwa, a przez to związaną z prowadzeniem działalności gospodarczej i opodatkować najwyższymi stawkami. Problem praktyczny sprowadza się do tego, jak organ podatkowy ma to ustalać? I tutaj TK powołując się na poglądy zaprezentowane w piśmiennictwie wskazuje: „…o tym, że nieruchomość wchodzi w skład przedsiębiorstwa świadczy np. wprowadzenie jej do ewidencji środków trwałych, dokonywanie odpisów amortyzacyjnych i rozpoznawanie wydatków na jej utrzymanie jako kosztów uzyskania przychodów w podatkach dochodowych, treść aktu notarialnego, źródła finansowania zakupu nieruchomości”. Są to dane, do których organ podatkowy może dotrzeć analizując dokumentację podatkowo- księgową podatnika, prowadzoną nie tylko na potrzeby podatku od nieruchomości. Bardzo użyteczne są zwłaszcza dane wynikające z ksiąg rachunkowych i podatkowej księgi przychodów i rozchodów.
 

Na wolę posiadania nieruchomości jako przedsiębiorca mogą też wskazywać inne okoliczności. W analizowanej sprawie było nią złożenie wniosku o umorzenie zaległości podatkowych wraz z dokumentami zawierającymi informację o udzielonej pomocy publicznej.

Dokumenty takie muszą być złożone w przypadku, gdy o umorzenie wnosi podatnik prowadzący działalność gospodarczą (art. 67b §1 o.p. [5]). Na tej podstawie organ podatkowy ustalił, że grunt ten jest w posiadaniu przedsiębiorcy i zmienił zasady opodatkowania. Jeżeli bowiem o umorzenie podatku od nieruchomości zwraca się podatnik w trybie przewidzianym dla przedsiębiorców, to nic dziwnego, że organ doszedł do wniosku, że grunt jest w posiadaniu przedsiębiorcy i powinien być opodatkowany jako związany z działalnością gospodarczą.
W tej sytuacji dobrze byłoby ustalić, czy podatek od tego gruntu był zaksięgowany jako koszt uzyskania przychodu w prowadzonych przez podatnika księgach. W przypadku zaliczania podatku od nieruchomości do kosztów prowadzonej działalności gospodarczej, daną nieruchomość należy traktować jako związaną z prowadzoną działalnością gospodarczą i w efekcie opodatkować najwyższymi stawkami. Nie może być bowiem tak, że na potrzeby opodatkowania dochodu podatnik kwotę podatku od nieruchomości traktuje jak koszt prowadzonej działalności gospodarczej, a jednocześnie opodatkowuje nieruchomość podatkiem od nieruchomości tak jakby nie była związana z prowadzoną działalnością gospodarczą. Tylko zaliczenie nieruchomości do związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej (art. 1a ust. 1 pkt 3 u.p.o.l) umożliwia wykazanie kwoty podatku od nieruchomości jak kosztu w podatkach dochodowych.
Ustalając to czy dana nieruchomość jest w posiadaniu przedsiębiorcy należy w każdym indywidualnym przypadku badać, czy występują okoliczności „wiążące” daną nieruchomość z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą. Ustalenie tego umożliwia opodatkowanie najwyższymi stawkami danej nieruchomości nawet wówczas, gdy na nieruchomości nie dzieje się nic, co by wskazywało na jej związek z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą. Z analizowanej definicji wynika, że sam fakt posiadania przez przedsiębiorcę (inny podmiot prowadzący działalność gospodarczą) skutkuje tym, że budynek, budowla, grunt są związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. W związku z tym różnego rodzaju obiekty niewykorzystywane w danym momencie (np. puste budynki, niezabudowane działki) należy uznać za związane z działalnością gospodarczą.
W tym kontekście należy wyraźnie stwierdzić, że nic w tym zakresie nie zmienia analizowany wyrok TK. Nieruchomości wchodzące w skład przedsiębiorstwa podatnika, bez względu na to, czy są w danym momencie zajęte na wykonywanie czynności w ramach działalności gospodarczej, podlegają opodatkowaniu jako związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Nie zakwestionował tego TK, chociaż można spotkać opinie, że to właśnie wynika z sentencji wyroku. A zatem podatnik – przedsiębiorca, który ma niewykorzystywaną halę fabryczną płaci za nią na takich samych zasadach jak od hal, gdzie prowadzona jest działalność gospodarcza. Decydujące znaczenie ma bowiem kryterium posiadania przez przedsiębiorcę, a nie to w jaki sposób dana nieruchomość jest wykorzystywana.
 

Posiadanie przez przedsiębiorcę jako główne kryterium zaliczania nieruchomości do związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą nie może być utożsamiane tylko i wyłącznie z posiadaniem w rozumieniu art. 336 k.c.

Również władający nieruchomością na podstawie innych tytułów prawnych, niż objęte zakresem przedmiotowym k.c., jest posiadaczem w rozumieniu przyjętym na gruncie u.p.o.l. W doktrynie wskazuje się, że w niektórych ustawach ustawodawca posługuje się tym terminem w celu oznaczenia władztwa ekonomicznego nad rzeczą, pozwalającego na korzystanie z niej bez względu na to, czy władztwo to jest wyrazem prawa (własności, użytkowania, dzierżawy), czy też nie jest z takim prawem związane. Taką ustawą jest właśnie u.p.o.l., w której używa się pojęcia „posiadanie” na określenie korzystania przez przedsiębiorcę bez względu na istnienie i rodzaj tytułu prawnego do władania nieruchomością. Sam fakt objęcia we władanie przez przedsiębiorcę nieruchomości powoduje, że staje się on jej posiadaczem w rozumieniu art. 1a ust. 1 pkt 3 u.p.o.l. Tego typu posiadaczem jest zarówno przedsiębiorca mający prawo własności danej nieruchomości, jak też mający tę nieruchomość w trwałym zarządzie, a także i ten, kto korzysta z nieruchomości sąsiada-właściciela bez jego wiedzy i zgody. Sam fakt wykorzystywania nieruchomości przez przedsiębiorcę skutkuje tym, że to przedsiębiorca staje się posiadaczem tejże, a w związku z tym staje się ona związana z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Ten rodzaj władztwa ekonomicznego nad nieruchomością nie przesądza o tym, kto będzie podatnikiem. Przedsiębiorca wykorzystujący grunty osoby fizycznej do prowadzenia działalności gospodarczej nie będzie podatnikiem. To ta osoba fizyczna jest podatnikiem, płacącym podatek od gruntu wykorzystywanego przez przedsiębiorcę, a więc wg najwyższych stawek. Tak więc np. jeżeli rolnik wydzierżawi przedsiębiorcy 0,5 ha gruntów na prowadzenie działalności gospodarczej, grunt ten stanie się związany z prowadzeniem działalności gospodarczej. Podatek za ten grunt będzie płacił jego właściciel – rolnik, a nie posiadacz zależny – przedsiębiorca.
Inaczej będzie w przypadku wydzierżawienia przez przedsiębiorcę gruntów stanowiących własność Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego. Podatnikiem będzie posiadacz – przedsiębiorca wykorzystujący grunty do prowadzenia działalności gospodarczej [6].

Czy wyrok TK dotyczy tylko osób fizycznych?

Na podstawie dotychczasowych rozważań można stwierdzić, że decydującym kryterium opodatkowania nieruchomości najwyższymi stawkami jest ustalenie, że znajduje się ona w posiadaniu przedsiębiorcy. Posiadanie przez przedsiębiorcę oznacza, że dana nieruchomość wchodzi w skład przedsiębiorstwa w rozumieniu k.c. I to kryterium pozwoliło TK przyjąć, że jeżeli działka gruntu stanowiąca własność małżonków, nie znajduje się w posiadaniu przedsiębiorcy (jednego z małżonków), to nie powinna być opodatkowana najwyższymi stawkami. TK swoje rozważania ograniczył podmiotowo (małżeństwo jako współwłaściciele) i przedmiotowo (grunt). Nie oznacza to jednak, że wyrok nie znajdzie zastosowania do innych podmiotów jak i przedmiotów opodatkowania. Problemy współposiadania przez przedsiębiorcę i inne osoby nie tylko gruntów, ale również budynków i budowli mogą i powinny być rozwiązywane przy wykorzystaniu argumentów podniesionych przez TK w uzasadnieniu wyroku. Jest to szczególnie ważne w kontekście tego, że w wyroku została przedstawiona wykładnia przede wszystkim art. 1a ust. 1 pkt 3 u.p.o.l. zgodna z Konstytucją. Definicja zawarta w tym artykule dotyczy nie tylko osób fizycznych, ale wszystkich przedsiębiorców, bez względu na ich strukturę organizacyjną. Tak więc na wykładnię TK będą się powoływały nie tylko osoby fizyczne, ale również inni przedsiębiorcy. Tego typu przypadków może być dość dużo. Dotyczy to takich podmiotów, które oprócz działalności gospodarczej prowadzą inne rodzaje działalności z wykorzystaniem nieruchomości.

Jako przykład można wskazać stan faktyczny będący przedmiotem wyroku WSA w Rzeszowie z dnia 23 stycznia 2018 r. [7], którym sąd rozstrzygał sprawę z wykorzystaniem wykładni zastosowanej przez TK.

Sprawa dotyczyła przedsiębiorcy, który jest właścicielem gospodarstwa rolnego. Prowadzenie działalności rolniczej w świetle u.p.o.l nie jest działalnością gospodarczą (art. 1a ust. 2 pkt 1). Spór dotyczył tego, czy działka gruntu sklasyfikowana w ewidencji gruntów i budynków jako droga (dr) i wykorzystywana wyłącznie do dojazdu do gruntów gospodarstwa rolnego powinna być opodatkowana podatkiem od nieruchomości wg najwyższych stawek. WSA stwierdził, że organ podatkowy musi ustalić, czy droga ta jest wyłącznie wykorzystywana jako dojazd do gospodarstwa rolnego, czy także do prowadzenia działalności gospodarczej. W przypadku stwierdzenia, że droga służy tylko działalności rolniczej, powinna być opodatkowana podatkiem od nieruchomości wg stawek pozostałych. WSA wykorzystał więc argumentację TK, zgodnie z którą należy ustalić, czy podat-nik posiada tę drogę jako przedsiębiorca czy też, jako prowadzący działalność rolniczą. Akceptując te argumenty należy zwrócić uwagę na trudności związane z ustaleniem tych okoliczności. To organ podatkowy musi przedstawić dowody wskazujące na to, że dana droga jest wykorzystywana do celów związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą.
Jeżeli tego nie zrobi, droga jako znajdująca się w posiadaniu rolnika, nie może być opodatkowana najwyższymi stawkami.
Opodatkowanie nieruchomości stanowiących własność jednego podatnika na różnych zasadach w zależności od tego, jakim celom służy nieruchomość, nie jest nowością na gruncie przepisów regulujących podatek od nieruchomości. Jako przykład można wskazać nieruchomości wykorzystywane przez organizację pożytku publicznego [8]. Działalność organizacji pożytku publicznego może mieć charakter nieodpłatny lub odpłatny. Ten podział nie jest jednak zupełny, gdyż sięgając do ustawy, można wskazać, iż organizacje pożytku publicznego mogą prowadzić także działalność gospodarczą, która jest szczególnym rodzajem działalności odpłatnej. Jest to wyjątek od zasady, iż działalność pożytku publicznego nie jest działalnością gospodarczą w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.
Z art. 5 u.p.o.l. wynika, że grunty i budynki zajęte na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego są opodatkowane wg stawek pozostałych. Prowadzenie działalności nieodpłatnej umożliwia objęcie nieruchomości tych organizacji zwolnieniem od podatku od nieruchomości, na podstawie art. 7 ust. 1 pkt 14 u.p.o.l. Natomiast nieruchomości związane z prowadzeniem działalności gospodarczej powinny być opodatkowane wg stawek najwyższych (grunty i budynki). W przypadku nieruchomości, w stosunku do których podatnikiem będzie sama organizacja pożytku publicznego, powinna ona je deklarować ze wskazaniem zajęcia na poszczególne rodzaje działalności – nieodpłatną, odpłatną, gospodarczą. Jeżeli poprawność złożonej informacji budzi wątpliwości organu podatkowego, powinien on wezwać podatnika do złożenia w tym zakresie wyjaśnień. W niektórych przypadkach z pewnością konieczne będzie wszczęcie przez organ podatkowy postępowania, celem prawidłowego ustalenia podstawy opodatkowania. Problemy interpretacyjne pojawią się, jeżeli nieruchomość lub jej część jest równocześnie zajmowana na działalność odpłatną i działalność gospodarczą.

Pomocna przy ustaleniu właściwej stawki podatku od nieruchomości może być dokumentacja finansowa.

Zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, na organizacje pożytku publicznego nałożono obowiązek rachunkowego wyodrębnienia nieodpłatnej i odpłatnej działalności pożytku publicznego w stopniu umożliwiającym określenie przychodów, kosztów i wyników.
Na pewno jednak nie uda się w ten sposób rozwiązać wszystkich sporów co do kwalifikowania nieruchomości na potrzeby opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Niestety niewiele w tym przypadku pomoże analiza wyroku TK. Kwestia ustalenia, na jaki cel jest wykorzystywana dana nieruchomość, to przede wszystkim domena postępowania dowodowego. Reguła jest znana – to co jest związane z działalnością gospodarcza powinno być opodatkowane wg stawek najwyższych. W praktyce jednak dokonanie tych ustaleń jest bardzo trudne.

Skutki wydania przez TK wyroku interpretacyjnego

Analizowany wyrok jest tzw. wyrokiem interpretacyjnym, w którym TK nie usuwa danego przepisu z porządku prawnego, ale wskazuje na to, jak trzeba ten przepis rozumieć, aby nie naruszał on Konstytucji. Po wydaniu takiego wyroku, dla podatnika który zapłacił podatek od nieruchomości wg stawek najwyższych, kluczową sprawą jest odzyskanie nadpłaty. Tryb odzyskiwania nadpłaconego podatku jest zależny od tego, czy podatnik zapłacił za duży podatek na podstawie decyzji organu podatkowego czy też na podstawie deklaracji, bez udziału organu podatkowego.
W przypadku podatników, którzy zapłacili podatek na podstawie decyzji organu podatkowego odzyskanie nadpłaty jest możliwe po wznowieniu postępowania i uchyleniu decyzji. Zgodnie z art. 240 §1 pkt 8 o.p. w sprawie zakończonej decyzją ostateczną wznawia się postępowanie, jeżeli została wydana na podstawie przepisu, o którego niezgodności z Konstytucją RP, ustawą lub ratyfikowaną umową międzynarodową orzekł TK. W oparciu o ten przepis można wznowić postępowanie, gdy TK uznał dany przepis za niekonstytucyjny i w konsekwencji nastąpiło jego usunięcie z porządku prawnego. Wątpliwości pojawiają się, gdy wyrok TK ma charakter interpretacyjny, uznający jedynie za niekonstytucyjną określoną jego wykładnię. W literaturze przedmiotu jak i orzecznictwie sądowym zaczyna dominować pogląd, zgodnie z którym postępowanie zakończone wydaniem decyzji ostatecznej może być wznowione także w przypadku wydania przez TK orzeczeń interpretacyjnych [9]. Za akceptacją tego stanowiska przemawia również i to, że podatnik, u którego nadpłata powstała w wyniku niekonstytucyjnej wykładni zastosowanej przez organ podatkowy w decyzji ustalającej lub określającej kwotę podatku, może ubiegać się o uchylenie takiej decyzji i w efekcie zwrot nadpłaty. Nie byłoby to możliwe, gdyby przyjąć, że wyrok interpretacyjny TK nie jest podstawą do wznowienia postępowania.
Wniosek o wznowienie postępowania na podstawie analizowanej przesłanki może być skutecznie złożony tylko w terminie miesiąca od dnia wejścia w życie wyroku TK. Dłuższy termin obowiązuje w odniesieniu do postępowań zakończonych prawomocnym wyrokiem sądu administracyjnego. Na podstawie art. 272 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi [10] można żądać wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem w terminie trzech miesięcy od dnia wejścia w życie orzeczenia TK. W innym trybie o zwrot nadpłaty mogą ubiegać się podatnicy, którzy sami wyliczyli w deklaracji i zapłacili podatek. Zgodnie z art. 74 o.p. podatnik może złożyć wniosek o zwrot nadpłaty, jeżeli powstała ona w wyniku orzeczenia TK. W orzecznictwie wskazuje się, że przepis ten znajduje zastosowanie również wtedy, gdy nadpłata powstała na skutek wydania wyroku interpretacyjnego. W wyroku NSA z dnia 23 stycznia 2014 r. [11] sąd wyraźnie stwierdził, że orzeczeniem TK, w wyniku którego – w rozumieniu art. 74 o.p. – powstałą nadpłatą, jest nie tylko wyrok wprost eliminujący określony przepis z porządku prawnego, ale także wyrok stwierdzający niekonstytucyjność przepisu przy jego określonej interpretacji lub w określonym zakresie. Tryb zwrotu nadpłaty uregulowany w art. 74 o.p. znajduje zastosowanie tylko do podatków powstających z mocy prawa i tylko wówczas, gdy nie została wydana decyzja określająca wysokość zobowiązania.
Podatnik chcąc odzyskać nadpłatę musi skorygować deklarację (i wykazać w niej mniejszą kwotę podatku) oraz złożyć wniosek o zwrot nadpłaty. We wniosku o zwrot nadpłaty podatnik powinien określić jej kwotę. Organ podatkowy w postępowaniu wszczętym tym wnioskiem rozstrzyga o zwrocie nadpłaty.

Konkluzja

W konkluzji należy stwierdzić, że analizowany wyrok TK wskazuje w jaki sposób należy rozumieć pojęcie nieruchomości związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą. Tylko nieruchomości będące w posiadaniu przedsiębiorcy mogą być zaliczone do tej grupy nieruchomości i w konsekwencji opodatkowane najwyższymi stawkami. Argumentacja zawarta w wyroku znajdzie zastosowanie nie tylko do osób fizycznych, ale także innych podatników (osób prawnych i jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej), którzy oprócz działalności gospodarczej prowadzą inną działalność wykorzystując nieruchomości. Publikacja tego wyroku TK umożliwia podatnikom dochodzenia zwrotu nadpłat zarówno wówczas, gdy podatek zapłacili na podstawie decyzji organu podatkowego jak i w przypadku, gdy kwotę podatku wyliczyli sami w deklaracji podatkowej.

Przypisy:
  1. Dalej zwana w skrócie u.p.o.l.
  2. Obok przedsiębiorcy w definicji wskazuje się na „inny podmiot prowadzący działalność gospodarczą”. Są to podmioty prowadzące działalność gospodarczą, które nie mają wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym lub Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Formalnie więc nie są to przedsiębiorcy (nie mają wpisu), ale prowadzą działalność gospodarczą, co skutkuje tym, że na gruncie komentowanej ustawy mają status innego niż przedsiębiorca podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą. Przykładem mogą być samorządowe zakłady budżetowe.
  3. Zob. L. Etel, Podatek od nieruchomości. Komentarz, Warszawa 2012, s. 63.
  4. Dalej zwany w skrócie k.c.
  5. Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (tekst jednolity: Dz.U. z 2017 r. poz. 201 ze zm.) – dalej zwana w skrócie o.p.
  6. L. Etel, Podatek…, op. cit., s. 50.
  7. I SA/Rz 729/17, CBOSA, nieprawomocny.
  8. Pojęcie organizacji pożytku publicznego jest zawarte w art. 20 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (tekst jednolity: Dz.U. z 2016 r. poz. 1817 z późn. zm.).
  9. Uchwała NSA z dnia 16 października 2017 r. (I FPS 1/17) i powołana tam literatura.
  10. Tekst jednolity: Dz.U. z 2016 r. poz. 1270 z późn. zm.
  11. II FSK 2518/13.

 

Artykuł ukazał się w numerze 1(03)2018

Mniej niż najtańszy mandat skarbowy!

Kazus pomaga w zmaganiach z organami skarbowymi. Autorzy śledząc orzeczenia sądów administracyjnych, interpretacje Ministerstwa Finansów oraz organów skarbowych, piszą o ich jurysdykcjach w przystępny sposób. 

Czytaj także

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia maksymalnej wygody w korzystaniu z naszego serwisu. Jeśli nie wyrażasz zgody na ich używanie, ustawienia dotyczące plików cookies możesz zmienić w swojej przeglądarce. Szczegółowe informacje znajdziesz w naszej Polityce Prywatności